Sprzedaż samochodu po śmierci właściciela nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać. Ważne, aby transakcja została przeprowadzona w zgodzie z aktualnie obowiązującymi przepisami prawa. Jeśli auto zostało nabyte drogą spadkową, to podlega opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Trzeba zaznaczyć, że wartość pojazdu w dniu dziedziczenia nie ma żadnego znaczenia podczas obliczania podstawy podatkowej. Nawet, jeśli zostało ono sprzedane taniej, to nie jest powód do tego, by uniknąć kosztów. Kluczową rolę odgrywa tutaj czas. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, to zapoznaj się z naszym artykułem.
Dlaczego warto sprzedać odziedziczony samochód?
Sprzedaż auta po śmierci właściciela nie jest niczym zaskakującym. Otrzymanie spadku wzbudza raczej pozytywne odczucia, jednak mnóstwo osób zapomina o potencjalnych problemach. Przede wszystkim dodatkowy samochód nie zawsze jest potrzebny, szczególnie jeśli nie jest on dopasowany do rzeczywistych wymagań czy stylu życia. Zdarza się, że jego stan techniczny pozostawia wiele do życzenia, a eliminacja usterek i awarii kosztuje.
Sprzedaż samochodu po śmierci właściciela jest wskazana również ze względu na opłaty związane z obowiązkowym ubezpieczeniem OC czy przeglądem technicznym. Częstym problemem jest także garażowanie auta. Kolejne cztery kółka to nierzadko konieczność wynajmu miejsca postojowego/garażowego. W miastach trudno jest o skrawek wolnej przestrzeni, gdzie za darmo można pozostawić pojazd.
Sprzedaż auta po śmierci właściciela często jest trudną decyzją. Samochód jest formą pamiątki, która przypomina o bliskiej osobie. Warto jednak pamiętać, że nieużywany i nieserwisowany pojazd niszczeje. Za kilka miesięcy jego stan ulegnie znacznemu pogorszeniu. Jeśli jest niepotrzebny, to dobrze jest go sprzedać w odpowiednim momencie. Oczywiście jest to kwestia bardzo indywidualna.
Jak sprzedać auto otrzymane w spadku?
Sprzedaż samochodu po śmierci właściciela generuje sporą ilość formalności, które należy dopełnić przed przeprowadzeniem transakcji. Na początku należy zgromadzić wszystkie potrzebne dokumenty, takie jak m.in. stwierdzenie nabycia świadku (do uzyskania w sądzie rejonowym w miejscu zamieszkania). Jeśli zmarły pozostawił testament, to konieczne jest jego oficjalne odczytanie. Formalności nierzadko ciągną się przez kilka miesięcy, więc należy uzbroić się w cierpliwość.
Warto wiedzieć, że dokumentem potwierdzającym otrzymanie spadku jest także akt poświadczenia dziedziczenia. Dzięki niemu sprzedaż auta po śmierci właściciela może nastąpić szybciej, jednak nie zawsze jest to opłacalne. Dokument wydawany jest przez notariusza (opłata zgodna z aktualna taksą notarialną).
Sprzedaż auta po śmierci właściciela a podatek
Część osób odkłada sprzedaż auta po śmierci właściciela na dalszy plan. Dlaczego? Przede wszystkim ze względu na nadprogramowe opłaty. Jeśli pojazd zostanie sprzedany przed upływem sześciu miesięcy od daty odziedziczenia, to konieczna jest zapłata podatku dochodowego od osób fizycznych. Dobrze jest wykonać własne kalkulacje, które pozwolą ocenić opłacalność transakcji. Być może lepszym rozwiązaniem będzie odczekanie pół roku.
Sprzedaż samochodu po śmierci współwłaściciela
Sprzedaż samochodu po śmierci współwłaściciela nie zawsze przebiega sprawnie. Spadkobierca staje się właścicielem połowy pojazdu. Potrzeba jego zgody do tego, aby zrealizować transakcję. Oczywiście spadkobierca może zrzec się swoich udziałów na rzecz współwłaściciela. Podatek dochodowy nie zostanie naliczony, jeśli sprzedaż miała miejsce minimum pół roku od daty odziedziczenia.